Czas podziękowań i przemeblowań na blogu

Podziekowanie

Tak to się zaczęło…

Na kanapie, bez planu i bez pomysłu. Tam narodził się mój blog. To była długa noc, pierwsze kroki na wordpress.com, pierwszych 5 wpisów, 5:00 nad ranem. Senność sklejała moje powieki, ale wena (jak to artystycznie brzmi!) mnie nie opuszczała.

Kiedy już poprawiłam wszystkie kropki i przecinki, a blog przyjął swój ostateczny szablon (w międzyczasie 100 razy go zmieniałam), ze spokojem ducha mogłam zmienić status na „public”, a potem już tylko pójść spać, bo świt mnie witał za oknem.

Wszystko przyszło samo – i nazwa, i claim, i pomysły na wpisy, i fanpage na Facebook’u. Samo oczywiście się nie zrobiło, ale samo, bez większych zmagań umysłowych, pojawiło się w mojej głowie.

Blog nie był planem ani celem, stał się pasją i źródłem satysfakcji. Owocuje nowymi kontaktami, a także poszerza horyzonty. Blog uczy. Im więcej piszę, tym więcej nieznanych lądów odkrywam, tym większą mam ciekawość i więcej obserwacji, które nie pozostają już tylko w mojej głowie, ale mogę się nimi z Wami podzielić.

Blog także inspiruje. Mnie prowadzenie bloga zainspirowało do kilku nowych działań / przedsięwzięć, efektami których mam nadzieję będę się mogła z Wami już wkrótce podzielić. A tymczasem…

… nadszedł czas przemeblowań na blogu

Po 11 miesiącach pracy zdecydowałam, że profil mojego bloga (co i tak już się powoli dzieje) będzie mocniej związany z psychologią projektu, szeroko rozumianymi kompetencjami miękkimi, inteligencją emocjonalną oraz metodami pracy zespołowej.

Będzie więcej metodyki i sporo informacji na temat kompetencji miękkich związanych z przywództwem i pracą w zespole. Będą praktyczne porady, narzędzia nadające się do zastosowania w pracy zespołowej, a także będzie więcej treści na temat efektywności w zarządzaniu. Będę Was również na bieżąco informować o ciekawych, branżowych wydarzeniach.

Podsumowując – to, co już się wydarzyło:

  1. Zniknęła kategoria „Quality Assurance”. Wpisy z niej przeniosłam do kategorii „Zarządzanie projektami”
  2. Na jej miejsce pojawiła się kategoria „Po godzinach”, ponieważ lubię i zdarza mi się popełniać wpisy, których nie potrafię zaklasyfikować do żadnej z kategorii, a są trochę z mojego prywatnego podwórka (co nie znaczy, że o project management nie zahaczają ;))

I nadszedł czas podziękowań :)

Jest taki zakres prac, których sama nie potrafiłabym wykonać. Tym cenniejsza staje się wówczas pomoc przyjaciół i specjalistów. W tym miejscu chcę tę pomoc bardzo docenić. Ogromne podziękowania należą się:

Ewelinie Wójcik – adminowi w spódnicy, czyli admince. Odpowiedzialna za całe zaplecze techniczne, czyli to czego nie widać, a dzięki czemu blog funkcjonuje i się rozwija. Repozytorium, git, środowisko QA, bitbucket i kilka innych pojęć, których nie rozumiem, ale cieszę się, że są i działają lub zapewniają sprawne działanie :) Adminka czuwa! Bardzo, ale to bardzo dziękuję!

Łukaszowi Bubemu Jabłońskiemu, który kupił moją pierwszą domenę, a właściwie dwie, z których do tej pory za żadną nie zapłaciłam, bo wciąż czekam na dane do przelewu. Za hosting w cenie „dla przyjaciół” i wszelkie serwerowe konfiguracje dla jakże wymagającego bloga – wielkie dzięki!

Kamilowi Lenikowi za wzór wizytówek i karty do poker planningu (choć nie widać ich na blogu, są stylistycznie z blogiem bardzo spójne).

Piotrowi Barczykowi za porady i wskazówki dotyczące pozycjonowania, czyli SEO for dummies ;) Ogromne dzięki!

Jest jeszcze grono osób, które – choć fizycznego wkładu w blog nie mają – wspierają mnie w tym działaniu. I nawet jeśli nie czytają, bo nie są w grupie docelowej, to wiem, że życzą mi i blogowi pełnego rozkwitu.

I jeszcze jedna, najliczniejsza i najważniejsza grupa – czytelników, a wśród nich Ci, którzy piszą budujące słowa, motywują, inspirują i spowodowali, że wtedy, kiedy zazwyczaj przestaje się chcieć, mi się zachciało jeszcze bardziej. Dziękuję! :)

Więcej wpisów autora: Karolina Jarocka

“Scrum, czyli jak robić dwa razy więcej, dwa razy szybciej” – recenzja

Scrum stał się sprzymierzeńcem project managerów, którzy coraz chętniej wcielają się w...
Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *